a oto nasza dzielnica - http://goo.gl/maps/0lHUl
w przeciwieństwie do innych domów, nasz dom ma pewne prawa. Srogie i surowe
aczkolwiek mamy trochu przyjaciół naszego domu
czasami jest imprezka. Widoczny na zdjęciu alkohol to tutaj rarytas - 37 TL ( ok. 70 zł) wiec takie imprezy zdarzają się naprawdę naprawdę rzadko. Chyba , ze ktoś z Polski wlaśnie przyjechał. Najbardziej powszechna Polska metoda - spirytus. Z jednej butelki da się zrobić kilka. Tutaj nie można takiego kupić więc zazwyczaj wielkie jest oczekiwanie na przyjezdnych z Polski. Testem dla Turków przychodzących do naszego mieszkania jest wypicie tzw. lufy spirytusu ;) Żartujemy , ze mogą robić zdjęcie butelki spirytusu. Co bardziej śmieszne rzeczywiście robią takie zdjęcia i następnie zamieszczają je na facebooku - rzeczywiście twardziele, nie ma co. Tylko nie zrozumcie , ze tutaj cały czas pijemy. Nic bardziej mylnego - alkohol jest tutaj naprawdę naprawdę drogi i tak samo jak wszędzie, niezdrowy
typowa polska reakcja po alkoholu. Zamysł podboju całej Turcji. Widoczny zamysł przejęciu istotnych miast w Turcji, której nazwy widnieją zapisane na kartkach. Ohh Polacy...
dowód , że nie tylko alkohol pijemy
czasami też jemy
czasami też relaks. Mecz podwójnego znaczenia
historie naszego mieszkania tutaj dzielimy na -
AKADEMIK
OKRES BEZ INTERNETU W MIESZKANIU
MIESZKANIE
widoczne zdjęcie to okres bez internetu. Ażeby złapać internet trzeba było znaleźć się koło balkonu ze swoim sprzętem. Łapaliśmy WI -FI z pobliskich restauracji. Okres trwania połączenia ok. 10 min. Prędkość - minimalna. Czas bez internetu to był czas na balkonie z założonymi rękoma, albo czas z założonymi rękoma będąc wgapionym w muzyczny kanał 1. Za graniczna muzyka - Dżastin Bajber, Floryda, Dżastin Timberlejk i inni lalusie z Holiłudu. Piosenki i teledyski znam na pamięć. Okres bez internetu to był także okres kiedy było zdecydowanie chłodniej. Teraz jest bardzo gorąco. Wtedy na noc korzystaliśmy z grzejnika. Grzejnik nie mógł być włączony podczas - kąpieli, działania zmywarki. Wywalało korki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz